Daj się zaczarować sztuce – w hajnowskim Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej

„Wymiary kobiecości”

Aktualnie w Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej prezentowane są inspirujące projekty artystyczne. Jednym z nich jest wystawa prac dwóch malarek pochodzących z regionu: Małgorzaty Klimowicz i Ewy Klimek.

Wystawa ich prac, pod wspólnym tytułem „Wymiary kobiecości”, prezentowana będzie do maja 2022 roku. Można będzie się więc dać jej zaczarować w ciągu kolejnych zimowym, przedwiosennych i wiosennych tygodni, spośród których szczególnie te, które czekają nas do kwietnia nie zawsze raczą nas piękną kolorystyką, a raczej oczekiwaniem na przyjście pełnej soczystych i świeżych barw wiosny.

Pogodę naznaczoną szarością, słabym światłem i nieco przytłaczającą atmosferą z pewnością „ubarwimy”, gdy zdecydujemy się przekroczyć próg MiOKB w Hajnówce.

Zaprezentowane na wystawie Małgorzaty Klimowicz i Ewy Klimek prace natychmiast przeniosą nas w świat utkany kolorem, energią, magią i pewną baśniowością, z którą kojarzone jest, nie bez powodu, Podlasie.

Piękno przyrody wpływa na postrzeganie świata, w różnych jego wymiarach, a jego wizja, odzwierciedlona w inspirujących obrazach obu artystek nie pozostawi nikogo w obojętności. Może jedynie wywołać radość albo delikatną, sentymentalną melancholię, dzięki której daleko za sobą pozostawimy codzienny świat, w którym żyjąc, za często gubimy wdzięk chwili.

Wystawa poplenerowa „Małe Ojczyzny”

W Muzeum i Ośrodku Kultury Białoruskiej w Hajnówce możemy również podziwiać efekty pleneru malarsko-rzeźbiarskiego, który odbył się kilka miesięcy w okolicach miasta. Wystawa „Małe Ojczyzny” prezentuje zarówno rzeźby, jak i obrazy.

Ekspozycja będzie dostępna jeszcze przez kilka miesięcy. Warto więc zapoznać się z malarską i rzeźbiarską wizją artystów przedstawiających swoje wyobrażenie Podlasia, jako Małej Ojczyzny.

W eksponowanych na wystawie pracach od razu poczujemy klimat Podlasia, krainy pełnej spokoju, w której czas nadal, mimo coraz większego naporu dynamicznej współczesności, biegnie swoim rytmem i gdzie każdy, kto chce, ma szansę na to, żeby zrezygnować z biegu, po to, by móc kontemplować chwilę.

Tak właśnie prezentują się rzeźby, przedstawiające starszych ludzi siedzących na ławeczce, grajków, czy przedstawicieli zawodów, które odchodzą już do przeszłości.

W powstałych podczas jesiennego pleneru obrazach Podlasie „przegląda” się w swojej mitycznej odsłonie, która stanowi wyjątkowe bogactwo tego miejsca – „Małej Ojczyzny”.

Na kolejnych płótnach możemy też podziwiać bardziej lub mniej realistyczne przedstawienia Puszczy Białowieskiej, chat czy przedmiotów związanych z podlaską kulturą ludową. Nie mogło też zabraknąć Dębu Dunin, który został uznany Drzewem Roku 2021.