Włodzimierz Cimoszewicz uniewinniony na pierwszym etapie procesu o potrącenie rowerzystki
Były premier i europoseł, Włodzimierz Cimoszewicz, zyskał nieprawomocne uniewinnienie w pierwszej instancji od zarzutu związku z incydentem drogowym w Hajnówce (woj. podlaskie), gdzie miał potrącić rowerzystkę na przejściu dla pieszych. Decyzję sądu dotyczącą całkowitego uniewinnienia, łącznie z umorzeniem sprawy ucieczki z miejsca wypadku, postanowiła zakwestionować prokuratura.
Mecenas Tadeusz Wolfowicz, jeden z prawników reprezentujących Cimoszewicza, poinformował w drugim dniu tygodnia, że strona obrony nie zamierza składać apelacji od wyroku. Orzeczenie sądu w Hajnówce jest bowiem zbieżne z ich postulatami. W swoich przemówieniach końcowych, adwokaci wnioskowali o uniewinnienie swojego klienta, lub – jeśli sąd zmieni kwalifikację prawną z przestępstwa na wykroczenie – umorzenie sprawy ze względu na przedawnienie karalności.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku przedstawiała natomiast inną propozycję kary. Zdaniem prokuratorów, oskarżony polityk powinien otrzymać karę pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz zapłacić 10 tys. zł na rzecz społeczności i dodatkowe 10 tys. zł jako zadośćuczynienie dla poszkodowanej rowerzystki.